




































|
Scenariusz: Damon Lindelof i Carlton Cuse,
Reżyseria: Robert Mandel
Kluczowa postać: Locke
Streszczenie
odcinka
Locke wspomina czas, kiedy jeszcze chodził i pracował jako sprzedawca w
dziale zabawek. Pewnego dnia pojawiła się tam starsza, elegancka pani,
która mu się uważnie przyglądała. Locke i Boone odkopali dookoła ziemię
wokół włazu i odsłoniło się coś na kształt rury prowadzącej w głąb
ziemi. Locke uważa, że wystarczy, jeśli uda się im stłuc szybkę we
włazie. Przygotowali specjalny, trebusz, który ma tego dokonać.
Podnoszą go wysoko i puszczają. Trebusz uderza z dużą siłą i rozlatuje
się na drzazgi, ale szybka pozostaje cała. Locke się denerwuje, bo to
miało zadziałać. Boone zwraca mu uwagę, że kawał metalu wbił mu się w
nogę. Locke wyjmuje go z nogi i stwierdza, że wszystko w porządku.
Wieczorem, kiedy jest sam przy ognisku, kłuje się agrafką po nogach, a
potem przypala sobie stopę rozżarzonym kawałkiem drewna, ale nic nie
czuje. Rano zaczynają pracę nad kolejnym wynalazkiem. Locke uważa, że
któryś w końcu zadziała. Locke chodzi z trudem. Przypomina sobie jak na
parkingu znowu zobaczył tę kobietę, jak znowu mu się przyglądała.
Zaczęła szybko odchodzić, a on pobiegł za nią, potrąciło go cofające
się auto, ale wstał i w końcu ją dogonił Chciał wiedzieć, czemu go
śledzi. Kobieta wyjaśniła, że jest jego matką. Poszli na kawę i kobieta
wyjaśniła, że chce mu powiedzieć, że jest bardzo wyjątkowy. Dodaje, że
Locke był częścią projektu, nie ma ojca, bo został niepokalanie
poczęty, a to, że się spotkali świadczy o tym, że wydarzą się niezwykłe
rzeczy. Sawyer przychodzi do Sun, która pracuje w swoim ogródku,
pokazuje jej dwa liście i pyta, który. Ona pokazuje, a on stwierdza, że
go używa i nic. Nadchodzi Kate z wodą, ale Sawyer nic nie chce
powiedzieć i odchodzi. Sun wyjaśnia, że ma silne bóle głowy, na które
nie pomaga aspiryna. Kate idzie do jaskiń i mówi o tym Jackowi, który
chętnie by zbadał Sawyera, ale ma dość jego zgryźliwych docinków i
nowych przezwisk. Locke ma sen, w którym widzi spadający nad wyspą
samolot, Boone'a we krwi, powtarzającego w kółko: „Theresa spada ze
schodów”, swoją matkę i siebie znowu na wózku. Budzi się przerażony.
Wczesnym rankiem budzi Boone'a i każe mu iść ze sobą. Przypomina sobie
jak na podstawie badań DNA potwierdził, że Emily jest jego matką.
Kobieta cierpi na schizofrenię i kilka razy była w zakładzie. Dowiaduje
się też, że jego ojciec nazywa się Cooper i prawdopodobnie nie wie o
jego istnieniu. Locke jedzie do niego. Cooper mieszka w olbrzymiej
rezydencji, a bramy pilnuje strażnik. Ale Cooper go przyjmuje. Okazuje
się myśliwym i sportowcem. Dowiedział się, że ma syna rok po jego
urodzeniu, bo Emily powiedziała mu, że usunie ciążę. Kiedy się pojawiła
znowu chciała pieniędzy i powiedziała, że oddała syna do adopcji.
Cooper zaprosił Johna na niedzielę na polowanie. Locke mówi Boone'owi o
swoim śnie i samolocie. Wie gdzie ma iść by znaleźć sposób na otwarcie
włazu. Boone nie wierzy w sny i znaki. Locke pyta go, kim jest Theresa
i Boone jest zaskoczony. Obaj idą tam, gdzie powinien był spaść
samolot. Jack przychodzi na plażę i widzi, że budowa tratwy idzie
świetnie. Zauważa Sawyera, który leży z kompresem na oczach. Podchodzi
do niego i pyta czy drażni go światło słoneczne. Sawyer jak zwykle jest
zgryźliwy, więc Jack odchodzi, ale Sawyer przestaje się wygłupiać i
pyta czy to coś poważnego. Podejrzewa guza, bo jego wujek zmarł na raka
mózgu. Jack pyta czy czuje dziwne zapachy, bo rak dezorientuje zmysł
zapachu, ale Sawyera tylko boli głowa. Jack stwierdza, że ty tylko ból
głowy. Locke i Boone przedzierają się przez dżunglę, a Boone się
zastanawia, kiedy mógł wspomnieć o Theresie. Nagle Locke się przewraca,
a kiedy się podnosi, zauważa różaniec wiszący na gałęzi. Pociąga za
linę i spadają na wpół rozłożone zwłoki księdza. Przypomina sobie jak
przyjechał do Coopera na kolejne polowanie. Ale przyjechał za wcześnie
i zastał go na dializie, bo nerka mu wysiadła. Nie chciał o tym mówić
by nie psuć im wspólnych chwil. Przeszukują zwłoki i znajdują dużą
ilość pieniędzy i działającą broń, więc to chyba jednak nie był ksiądz.
Sawyera boli głowa i każdy dźwięk go drażni. Kate stwierdza, że dość
tego i zabiera go do Jacka. Ten najpierw sprawdza jak źrenice Sawyera
reagują na różne bodźce, a potem zaczyna go pytać o seks z
prostytutkami i choroby weneryczne. Sawyer się wścieka i wychodzi. Kate
stwierdza, że zasłużył sobie na to. Jack wyjaśnia, że Sawyer po prostu
potrzebuje okularów. Locke i Boone nadal idą, ale Locke zaczyna
wyraźnie utykać i prawie nie może iść. Upada i Boone chce wracać, ale
Locke nie zamierza. Wyjaśnia mu, że przez 4 lata był sparaliżowany, ale
ta wyspa to zmieniła, sprawiła, że poczuł się spełniony, a teraz chce
mu to odebrać. A on nie wie, dlaczego. Wie, że chce by szedł za tym, co
widział, bo wszyscy znaleźli się tu z jakiegoś powodu. Muszą otworzyć
ten właz. Boone się zgadza i pomaga mu wstać, ale Locke już prawie nie
może ustać na nogach. Przypomina sobie jak był na polowaniu z Cooperem,
a ten nazwał go synem i stwierdził, że dzięki Emily się odnaleźli i
dobrze, że teraz póki mają jeszcze czas. Boone z trudem prowadzi Johna.
W końcu obaj padają na trawę i Boone wyjaśnia, że Theresa była jego
nianią. Złośliwie ciągle wołał ją przez interkom, a jego pokój był na
samej górze. Któregoś dnia się potknęła i skręciła kark. Boone miał
wtedy 6 lat. Locke zaczyna się śmiać, a dla Boone'a to nie jest
śmieszne. Locke pokazuje do góry gdzie na wysokim drzewie leży sobie
samolot. Locke stwierdza, że ważne jest to, co jest w nim w środku. By
się przekonać, co to jest, Boone musi wejść na górę. Boone się wspina,
a Locke przypomina sobie jak rozmawiał z ojcem tuż przed tym jak
zabrali ich na operację, bo zdecydował się oddać ojcu nerkę. Jack
przychodzie do Sawyera i zauważa, że ten dużo czyta od katastrofy.
Wyjaśnia mu, że jest dalekowidzem, a wada ujawniła się, kiedy zaczął
nadwerężać wzrok. Wypróbowują różne okulary i w końcu Sayid musi zrobić
okulary z dwóch różnych par, bo mają stłuczone szkła. Wszyscy dobrze
się bawią patrząc na Sawyera w tych okularach.
|